PRZEGLĄD PRASY. – Okazało się, że do 31 stycznia prawa do mojej karty ma Józef Wojciechowski. Jego ludzie bardzo namawiali mnie, bym zgodził się na transfer do Niemiec. Kiedy poinformowałem ich, że zostaję w Warszawie, usłyszałem, że „pan prezes będzie bardzo zły”. Czułem się jak prostytutka sprzedawana na Zachód – mówi w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Paweł Wszołek.
Transfery. Wszołek: Czułem się jak prostytutka sprzedawana na Zachód
Written on 16 stycznia, 2013 at 9:28 am, by Piłka nożna - Sport.pl
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.