Adrian Mierzejewski nie przestaje nas zadziwiać, ale pewnie i również samego siebie. Facet rozegrał w tym sezonie piętnaście spotkań w Turcji (liga i puchar kraju), w których zanotował taki oto bilans: dziewięć goli plus cztery asysty. Piszemy o tym dziś, bo 27-latek znów trafił w barwach Trabzonsporu, tym razem z Gaziantepsporem. Nie mamy pojęcia, co Mierzej zmienił w swoim życiu, ale niech tak trzyma dalej. Wygląda bowiem na to, że – przynajmniej takie wieści dobiegają z Turcji – były piłkarz Polonii wpadnie na kadrę w niezłym gazie.